Składniki
masło 1 łyżka
cukier 2 łyżki
cynamon 1/4 łyżeczki
miód 3 łyżki
gruszka 1
maliny,porzeczki,czernice po garści(użyłam mrożonych)
mąka 110 g
proszek do pieczenia 1 łyżeczka
cukier puder 2 łyżki
jajka 2
mleko 50 ml
W rondelku rozpuszczamy masło,cukier,miód i cynamon.Gdy wszystko ładnie się rozpuści dodajemy obraną i pokrojoną w kostkę gruszkę.Dusimy gruszkę przez około 2-3 minuty po czym dodajemy resztę owoców i zostawiamy na wolnym ogniu przez następne 3 minuty.
Całe jajka miksujemy z cukrem pudrem na gładką i puszystą masę.Ciągle mieszając dodajemy mleko i mąkę z proszkiem do pieczenia.
Do formy żaroodpornej przekładamy owoce i rozprowadzamy po dnie.Na owoce wylewamy ciasto.Pieczemy w 200 stopniach przez około 25-30 minut(do suchego patyczka).
Upieczone ciasto dzielimy łyżką i przekładamy do miseczek.Podajemy z lodami ;)))
Biszkopt na wierzchu...? Muszę wypróbować, bo brzmi wielce zachęcająco:) Pzdr Aniado
OdpowiedzUsuńByły owoce pod kruszonką, ale żeby je umieścić pod biszkoptem? Bardzo ciekawy pomysł ;)
OdpowiedzUsuńAleż to cudowne clafoutis! Te duszone owoce muszą być rewelacyjne. Długo nie będę czekała z wypróbowaniem tego przepisu. Pyszności.
OdpowiedzUsuń