Delikatny i aksamitny cytrynowy sernik na czekoladowo-orzechowym spodzie.
Najlepszy cytrynowy sernik jaki kiedykolwiek upiekłam.Gorąco polecam:))
250 g.ciastek czekoladowych typ digestive
100 g. rozpuszczonego masła
50 g. mielonych orzechów
Ciastka pokruszyć w woreczku za pomocą wałka.Przesypać do miseczki,dodać masło i orzechy.Dokładnie wymieszać.Masą wylepić dno tortownicy 24cm. i schładzamy w lodówce.
600 g.sera białego śmietankowego
250 g. sera mascarpone
2 jajka
2 żółtka
4 łyżki mąki
180 g. cukru
skórka starta z 3 cytryn
sok wyciśnięty z 1 cytryny
Wszystkie składniki wymieszać w dużej misce.Nie ubijać długo tylko do połączenia składników.Wylać na schłodzony spód.Pieczemy w 180 stopniach przez 35-40 minut.
300 ml. śmietany 18%
3 łyżki cukru
Śmietanę mieszamy z cukrem i wylewamy na gorący sernik.Wkładamy ponownie do pieca na 15 minut.
Upieczony sernik zostawiamy do ostygnięcia w piecu z uchylonymi drzwiczkami.
Bardzo ciekawa propozycja. Na pewno wypróbuję przepis :)
OdpowiedzUsuńmniam!
OdpowiedzUsuńTa truskawka mnie rozprasza... Już nie mogę się doczekać sezonu na truskawki, pewnie to z tego powodu. Sernik wygląda przepysznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniki pod każdą postacią.
OdpowiedzUsuńWspaniały przepis :)
Pycha .. a te truskawki... mniam..
OdpowiedzUsuńŚliczny i pyszny serniczek:)
OdpowiedzUsuńDodatek orzechów bez wątpienia dodaje ciekawego, pysznego smaczku całości. :)
OdpowiedzUsuńSernik BYŁ taki pyszny że już nie ma ani okruszka!
OdpowiedzUsuńDziękuje za miłe komentarze:))