Próbując aksamitnej lukrowej chmurki,która otula ciasto nikt by nie powiedział,
że nazwa tego ciasta to "Jedzenie Diabła".
Ciasto czekoladowe jest zbite i dość mokre.
W połączeniu z masą lukrową dość słodkie i zapychające.
Ale co tam,jak diabeł kusi...taką słodyczą.
Do przygotowania masy lukrowej potrzebny będzie termometr cukierniczy.
przepis z "100 cakes and bakes"-Mary Berry
55 g. kakao
115 g. miękkiego masła
280 g. cukru
2 duże jajka
175 g. mąki
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Kakao rozpuścić w 225 ml. ciepłej wody.
Masło utrzeć z cukrem do białości.Dodawać po jednym jajku cały czas miksując.
Dodać mąkę,proszek do pieczenia i sodę na przemian z rozpuszczonym kakao.
Dobrze wymieszane ciasto przelewamy do dwóch 20cm. tortownic.
Pieczemy w 180 stopniach przez 30-45 minut.
450 g. cukru(drobnego)
2 duże białka z jajek
W rondelku rozpuszczamy cukier z 135 ml. wody.
Doprowadzamy do wrzenia,zanurzamy termometr cukierniczy i gotujemy
do czasu aż cukier osiągnie temperaturę 115 stopni.
Białka ubijamy na sztywno,po czym bardzo ostrożnie wlewamy
(cały czas ubijając) rozpuszczony cukier.
Całość ubijamy do czasu aż białka staną się sztywne i zaczną matowieć.
Tak przygotowana masą przekładamy blaty wystudzonego ciasta i pokrywamy boki i wierzch.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz